Ostatni dzień sierpnia był ciężkim dniem dla strażaków z Orawy. Strażacy wyjeżdżali w ciągu dnia do wielu zdarzeń, m.in. do pożaru traw, zadymionego budynku oraz wypadku. Największą jednak akcją tego dnia był pożar lasu na Babiej Górze. Ogień który wybuchł po stronie słowackiej, z wiatrem kierował się w stronę granicy Polskiej, z tego też powodu o godz. 15:30 większość orawskich jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych postawiono w stan gotowości bojowej. Do akcji wyruszył też JRG Nowy Targ. Miejscem zbiórki stała się Leśniczówka w Lipnicy Wielkiej. Z stąd grupy strażaków wyruszyły piechotą do miejsca pożaru. Niektórym jednostkom OSP, udało się podjechać samochodami pożarniczymi bliżej miejsca zdarzenia. Ok. godziny 17:00 udało się nam dotrzeć do pożaru. Na miejscu od wielu godzin działali już strażacy Słowaccy, którzy dzięki dobrym drogom, dotarli bardzo blisko pożaru ciężkimi samochodami ratowniczo-gaśniczymi. W porozumieniu z dowództwem słowackim polscy strażacy również rozpoczęli gaszenie pożaru tłumicami i łopatami. Po godzinie 17:00 słowackim strażakom udało się w końcu od kilku godzin, sprowadzić śmigłowiec który rozpoczął zrzuty wody z powietrza.
Śmigłowiec wodę do gaszenia tankował po stronie granicy Polskiej, zdecydowano tak, ponieważ miał krótsze loty. Ogień nie przedostał się na stronę Polską, a więc sytuacja została na tyle opanowana, że przed godziną 19:00 zdecydowano o zakończeniu akcji gaśniczej po stronie Polskiej, natomiast słowaccy strażacy nadal pozostali aby do końca ugasić szalejący żywioł.
W akcji po stronie Polskiej brały udział jednostki:
OSP Lipnica Wielka
OSP Lipnica Wielka „Centrum”
OSP Lipnica Wielka „Przywarówka”
OSP Lipnica Mała
OSP Kiczory
OSP Zubrzyca Górna
OSP Zubrzyca Dolna
JRG Nowy Targ
Całą akcją kierował komendant powiatowy PSP mł. bryg. mgr inż. Mariusz Łaciak.

W Lipnicy Wielkiej w Murowanicy doszło dzisiaj do pożaru traw. O godzinie 12:30 zostaliśmy zadysponowani do akcji. Na miejsu zdarzenia udaliśmy się jednym zastępem GBAM – Mercedens-Benz. Pożar gasiliśmy tłumnicami oraz używaliśmy szybkiego natarcia. Pożar swym rozmiarem objął znaczny skrawek torfowisk oraz łąk, więc do akcji zostało zdysponowanych wiele jednostek z terenów Gminy Jabłonka i Lipnica Wielka oraz jedna jednostka z Gminy Czarny Dunajec – OSP Piekielnik. Głównym czynnikiem tegorocznych pożarów traw w środku lata jest m.in susza, dlatego apelujemy o ostrożne obchodzenie się z ogniem przy pracach rolnych.

Więcej zdjęć oraz informacji na stronie: podhale24.pl

Dzisiaj (21.08.2015) ok. godz. 16:30 nasza jednostka została zadysponowana do pożaru traw i pokosów słomy w rejonie Kulawiakówki. Ogień któremu towarzyszył wiatr w szybkim tempie kierował się w stronę zabudowań gospodarczych i mieszkalnych. Na miejsce akcji skierowano również zastęp z OSP Zubrzycy Górnej.

Zdj.: Hubert Paholski

O godz. 19:33 zostaliśmy zadysponowani do pożaru lasu w Podwilku. Pożar który z niewiadomych przyczyn wybuchł w środkowej części lasu, objął ok. 200 m2 ściółki leśnej. Niezbędne było rozprowadzenie lini wężowej wodnej, która w znaczny sposób ułatwiła walkę z ogniem. W działaniach gaśniczych, brały udział, oprócz naszej jednostki, zastępy: OSP Podsarnie, OSP Podwilk, OSP Jabłonka, JRG Nowy Targ

Warto tutaj również wspomnieć o zdrowym rozsądku w/s wypalania traw czy pokosów: takie wywoływanie pożarów jest zabronione. A w okresie susz, jakie panują w całej Polsce, niesie ze sobą wysokie ryzyko trudnego do opanowania pożaru.

Dzisiaj o godz 12:55 nasza jednostka została zadysponowania do pożaru traw i krzewów w miejscowości Zubrzyca Górna. W sumie na miejscu zdarzenia pracowały 3 zastępy: OSP Zubrzyca Górna, JRG Nowy Targ oraz nasza jednostka. Nie wiadomo czy ogień zaprószył człowiek, mimo wszystko apelujemy, że podpalanie traw oraz pokosów w takie upały jest bezmyślnością i totalną głupotą.