Wypalanie traw

W poniedziałek, 10 marca po południu po raz drugi w tym roku musieliśmy wyjechać do zwykłego pożaru traw w zachodniej części naszej wsi. Gaszenie ognia rozpoczęliśmy od frontu pożaru, sytuacja niestety nam nie sprzyjała i z trudem ugasiliśmy pożar który z wiatrem kierował się w stronę lasu. W międzyczasie zdecydowaliśmy że potrzebne będzie wsparcie z Lipnicy Małej, gdyż ogień objął dużą powierzchnię łąk. Po niemal godzinie udało się opanować zaprószony ogień.