Powódź 2014

powódz zubrzyca

Z powodu złych warunków pogodowych, niespokojną noc – począwszy od południa w czwartek aż do następnego dnia – mieli strażacy w powiecie Nowotarskim, oraz innych okolicznych województwach. Przez niecałą jedną dobę nasza jednostka do różnych typów akcji wyjeżdżała aż 25 razy, było to najczęściej:

  • zabezpieczanie budynków workami z piaskiem – 8 razy
  • ścinanie drzew – 8 razy
  • wypompowywanie wody z pomieszczeń – 6 razy
  • zabezpieczanie zerwanych dachów – 2 razy
  • pompowanie wody w terenie – 1 raz

Oprócz akcji, z powodu braku prądu i kontaktu telefonicznego co jakiś czas jeździliśmy samochodem ratowniczo-gaśniczym przez naszą miejscowość w celu skontrolowania sytuacji i ewentualnemu udzielaniu pomocy mieszkańcom.

Fot: www.jablonka.pl

W Urzędzie Gminy Jabłonka w czwartek ok. godz. 14:00 zorganizowano Centrum Zarządzania Kryzysowego aż do odwołania. Na terenie całej Gminy Jabłonka natychmiast rozwieziono piasek oraz worki. O godzinie 17:30 zostaliśmy po raz pierwszy zadysponowani jako wsparcie dla OSP Zubrzycy Górnej w Zimnej Dziurze. Mimo iż worki z piaskiem zostały szybko przygotowane a na remizie było nas już ok 25, sytuacja i tak była dramatyczna, wszystko za sprawą braku prądu oraz łączności telefonicznej, łącznie z telefonią komórkową ponieważ zostały uszkodzone niektóre przekaźniki. Jedynym źródłem łączności, dzięki której mogliśmy sprawnie przeprowadzać akcje były radiotelefony. W nocy kilka razy skontrolowaliśmy naszą miejscowość objeżdżając ją lekkim wozem ratowniczo-gaśniczym. Wszędzie tam gdzie mieszkańcy zwracali się do nas o pomoc, natychmiast samochodem cywilnym wysyłaliśmy worki z piaskiem oraz załogę strażaków. Wieczorem ok. godz. 20:30 woda w rzece w trzech miejscach wylała. Przed godziną 1:00 następnego dnia, ostatni raz skontrolowaliśmy naszą miejscowość – sytuacja się poprawiła, w wielu miejscach rzeka przestała wylewać, a poziom wody zaczął się obniżać. Także porwisty wiatr zmniejszył swoją prędkość. Uznaliśmy że zmniejszyło się prawdopodobieństwo wystąpienia jakichkolwiek dalszych zagrożeń, tym samym zakończyliśmy działania ratownicze i udaliśmy się na zasłużony odpoczynek do swoich domów.

W piątek rano o godzinie 8:00 znów udaliśmy się lekkim samochodem ratowniczo-gaśniczym na kontrolę popowodziową w naszej miejscowości. 2 godziny później do akcji włączyła się jeszcze jedna załoga drugiego wozu ratowniczo-gaśniczego stacjonującego w naszej remizie. Podzieliliśmy się zadaniami i udaliśmy się na pomoc popowodziową mieszkańcom. Niektórzy mieszkańcy potrzebowali pomocy w wypompowaniu wody z zalanych mieszkań i piwnic. Wypompowaliśmy wodę z Zespołu Szkół w Zubrzycy Dolnej, w której zalanych było część pomieszczeń. W innych przypadkach musieliśmy ścinać drzewa zagrażające bezpieczeństwu ludzi. Wszytko zakończyło się ok. godziny 14:00. Była to jedna z najgorszych powodzi w naszej miejscowości jaka nas nawiedziła od 2001 r. W wielu miejscach woda pozrywała kładki oraz zniszczyła koryta rzeczne. Sytuacja jednak już się poprawiła, rzeka powraca do normalnego stanu, liczymy na dalszą poprawę sytuacji. Dalej jednak nie zaleca się poruszania wokół zalanych koryt rzecznych oraz przebywania na mostach.